Prolog
Komentarze: 0
- Nie mów! - Wykrzyknęłam.
- Mówię! - Zawołała Bella - Justin Bieber będzie chodził do naszej szkoły!
Zaczęłam tupać nogami jak jakieś małe dziecko. Złapałam laptopa Bell i weszłam na Kotka. Włączyłam info Biebera i wyskoczyło.
Nastoletni piosenkarz, Justin Bieber ( 16l. ) będzie kontynuował naukę w jednej ze szkół w Nowym Yorku. Jak wyznaje jego matka Patti Bieber, stara się żeby jej syn trochę znormalniał.
- Justin, dostał szału od tej sławy. Zrobił się taki, taki.. Nieprzyjemny. Chce żeby jego rówieśnicy przebili się przez ten pancerz i dotarli do prawdziwego Justina. Może nawet pozna jakąś miłą dziewczynę... - Śmieje się Pani Bieber. Justin komentuje:
- Żadna szkoła nie jest mi potrzebna! A matka plecie bez sensu. Mój przyjaciel Chris mnie tu podpiera. - Kończy.
Z innych źródeł wiemy też że będzie uczęszczał do szkoły imienia Królowej Elźbiety II.
- Więc to prawda! - Załamałam ręce. - Dlaczego spotkało to mnie!
* **
Rozdział Pierwszy jutro o 10. Komentarze :D
Dodaj komentarz